CZWARTA NIEDZIELA WIELKANOCNA 2021 r.

 

EWANGELIA

J 10, 11-18

Jezus jest dobrym pasterzem

Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział:
«Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; najemnik ucieka, dlatego że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach.

Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej zagrody. I te muszę przyprowadzić, i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz.

Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je znów odzyskać. Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja sam z siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od mojego Ojca».

 

Zapewne inaczej odbierali słowa Chrystusa „Ja jestem Dobrym Pasterzem” Jego palestyńscy słuchacze, żyjący w kręgu kultury rolniczej, aniżeli my, ludzie współcześni. Oni dobrze rozumieli co to znaczy troszczyć się o swoje owce, szukać tej jednej zaginionej, której w każdej chwili groziło niebezpieczeństwo. Wilk czy lew, których dziś można spotkać w ogrodach zoologicznych, czyhał w ukryciu, aż młode jagnię oddali się od stada. Bywało tak że pasterz musiał stawać w jej obronie. Nieraz szukał zabłąkanej owcy w zaroślach i wąwozach, ciesząc się, gdy ją odnalazł. Ta owca była jego własnością, jego majątkiem. Stąd też staniała miedzy pasterzem a stadem bardzo bliska więź, nawet uczuciowa. Dzisiaj trudno jest nam to zrozumieć.

 

Idźmy za Pasterzem, realizując w życiu program przez Niego nakreślony, aby u kresu swego życia móc powiedzieć „Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki”.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*